Dzisiaj poruszymy najdelikatniejszy temat. Dla wielu jest to temat tabu, bo powszechnie uważa się, że nie powinno się nawet myśleć o problemach, które mogłyby ewentualnie wystąpić w tym jednym jedynym dniu. Na przekór wszystkim, poruszę tę kwestię i dam Wam gotowe instrukcje, co należy zrobić, kiedy Twój przepiękny bukiet nie wygląda tak przepięknie jak powinien. Po pierwsze – nie lamentujmy wówczas, tylko zabierzmy się do pracy.
Nie życzę żadnej z Was sytuacji, w której kwiaty są złamane, zemdlały lub poczerniały im końce, ale takie rzeczy się zdarzają. Jak sobie z taką sytuacją poradzić?
Przede wszystkim należy zachować zimną krew!
Kwiaty, tak jak my, mają czasami zły dzień. To żywy organizm, reagujący na zmianę temperatury, na brak wody, na dym nikotynowy, przeciągi lub ciągły dotyk ludzi.
1. Ktoś usiadł na moim bukiecie i połamał kwiaty.
W takim wypadku będziesz potrzebować drucika (wymierz go tak, aby był dłuższy niż główka złamanej róży, dolicz też kilka centymetrów łodygi, do której należy). Jeżeli nie masz w domu drucika, poszukaj spinaczy – połącz je, skręcając ze sobą w coś „a la drucik”. Weź delikatnie złamane główki kwiatów i ostrożnie wbij drucik w sam środek kwiatu, przebijając szypułkę i powodując, że kwiat będzie miał teraz cienką, metalową konstrukcję. Następnie umieść ją na złamanej łodydze, łącząc w całość. W taki sposób postępuj również z innymi kwiatami.
2. Płatki białych róż w moim bukiecie sczerniały.
Róże, pomimo, że są świeże, na skutek lekkich otarć mechanicznych i wielu dotknięć, stają się jakby skancerowane na brzegach.
Pierwszym, najprostszym sposobem jest: oderwanie płatków palcem wskazującym i kciukiem u nasady główki, pozbądźmy się tych płatków, które nieładnie się prezentują , jeżeli cała róża tak wygląda, patrz punkt niżej.
Jeśli chcesz rozwiązać ten problem, poszukaj lakieru do włosów i sypkiego pudru dla dzieci – talku lub pudru do stóp, bo puder do twarzy ma nieodpowiedni kolor.
Z odległości około 10 cm spryskaj delikatnie powierzchnię kwiatów, a następnie posyp białym proszkiem.
Jeżeli masz pędzel do makijażu, muśnij nim miejsca wymagające korekty.
3. Na wewnętrznej stronie białych kalli lub lilii są plamki lub zatarcia.
Tym razem potrzebujesz białego korektora. Weź biały pen z kuleczką i w bardzo delikatny sposób, przytrzymując tkankę kwiatu, subtelnie zakrop plamy. Następnie poczekaj aż wyschną (dodatkowo możesz użyć odrobinę sypkiego talku).
4. Hortensje zemdlały.
Napełnij wannę lub wiaderko zimną wodą, a następnie zanurz cały bukiet. Poczekaj około trzydziestu minut, aż płatki napiją się i wstaną. Do wody możesz dodać miksturę sporządzoną z kilku kropel ACE, cukru, soku z cytryny i wody utlenionej – taka dawka postawi każdą hortensję na nogi.
5. Orchidee zwiędły.
Znów potrzebujesz wanny lub balii, tym razem jednak z letnią wodą. Delikatnie ułóż bukiet na tafli wody, tak aby pozwolić kwiatom orchidei pić. Zostaw pływający bukiet na około trzydzieści – czterdzieści minut. Niech nabierze turgoru i odpowiedniej jędrności, aby potem pięknie prezentować się w Twoich dłoniach.
6. Butonierka odpadła.
Zaopatrz się w agrafkę lub dużą szpilkę i Kropelkę (klej). Przebij agrafką tył butonierki w miejscu wstążki, kwiat przymocuj klejem i przytrzymaj, aby zdążył się zamocować. Szpilką możesz przebić główkę i umieścić ją w trzonie butonierki, ale to ryzykowne rozwiązanie, jeśli nie masz wystarczająco długiej szpili.
7. Wianuszek ledwo żyje.
Nalej wody do talerza na zupę, rozkrusz łyżeczką aspirynę, a następnie wymieszaj. Ledwo żywy wianuszek zanurz w miksturze na około trzydzieści minut, tak by odzyskał świeżość. Potem możesz umieścić go w lodówce.
8. Listki w moim bukiecie są matowe i wyglądają na nieświeże.
Poszukaj oliwy z oliwek lub oliwki dla dzieci i płatków kosmetycznych. Delikatnie przetrzyj powierzchnię liści nasączonym bawełnianym kółeczkiem w taki sposób, aby nabrały blasku i życia.
9. Coś się dzieje z moim bukietem, ale nie wiem co.
Potrzebujesz dwóch lub trzech świec. Zapal knoty i poczekaj, aż zaczną ronić woskowe łzy – następnie delikatnie polej końcówki łodyg gorącym woskiem. W ten sposób spowodujesz tak zwany szok termiczny – kwiaty zawsze są w stanie się po nim podnieść i odzyskać świeży wygląd.
10. W moim bukiecie są kwiaty nie w tym kolorze, co trzeba.
To już jest poważna uwaga do florystki, która przygotowywała Twój bukiet. Jest jednak rozwiązanie na niechciany kolor. Znajdź nożyczki lub ostry krótki nożyk. Delikatnie wytnij kwiat, który Ci się nie podoba, a w to miejsce wklej gałązkę lub listeczek z roślin doniczkowych, które akurat masz przy sobie. To zadanie dla pań o mocnych nerwach.
Życzę Wam powodzenia i uniknięcia powyższych sytuacji.
W razie pytań lub wątpliwości piszcie – jestem do dyspozycji,